Czy kurierowi można płacić kartą za przesyłkę za pobraniem?
Zamawiając do domu paczkę za pobraniem, nie zawsze pamiętamy o wcześniejszym wypłaceniu gotówki z bankomatu. Czy kurierowi można płacić kartą? Zależy to od firmy, która odpowiada za dostarczenie przesyłki. Staje się to jednak powoli standardem, więc warto wiedzieć, na jakich zasadach opłatę pobraniową będzie można uiścić bezgotówkowo.
Na czym polega przesyłka za pobraniem?
Przesyłka za pobraniem, w terminologii firm dostawczych określana również jako COD (od angielskiego Cash On Delivery, czyli dosłownie gotówka przy dostarczeniu), to rodzaj wysyłki, przy której kurier kasuje opłatę za dostarczony towar od klienta. Zapłata odbywa się więc dopiero wówczas, gdy nabywca otrzymuje towar do ręki. Przy składaniu zamówienia nie musi więc logować się na konto bankowe, nadawać przelewu czy podawać danych karty kredytowej.
Płatność za pobraniem była niegdyś dominującym sposobem płacenia za towary zamawiane przez internet. W ten sposób klient nie płaci za kota w worku i przekazuje pieniądze dopiero wtedy, gdy fizyczny produkt trafi do jego rąk. Nie musi również oczekiwać na dojście przelewu z banku do banku, co może opóźnić transakcję od kilku do kilkunastu godzin.
Jakie firmy kurierskie pozwalają na płatność kartą?
Firmy zajmujące się dowozem paczek od wielu lat starają się zapewnić klientom dostęp do wygodnych form płatności. Unowocześnianie tego aspektu logistyki z pewnością przyspieszyła pandemia koronawirusa, w czasie której wielu odbiorców zamówień wolało nie doprowadzać do bliższego kontaktu z dostawcą. W 2021 roku kartą zapłacić można więc kurierowi, który pracuje w następujących firmach:
- DPD,
- Inpost,
- Pocztex (Poczta Polska),
- DHL.
Takiej opcji wciąż nie oferuje FedEx czy UPS. To istotna informacja, która może pomóc w dobraniu odpowiedniego kuriera przy robieniu zakupów na Allegro, gdzie sklepy oferują często przesyłkę przez różne firmy w identycznych cenach. Jeżeli preferujemy płacenie przy pobraniu, lepiej wybrać kuriera z terminalem.
Czy kurier przyjmie też inne płatności bezgotówkowe?
Co ciekawe, o ile w niektórych firmach wciąż nie jest dostępna płatność kartą, w czasie pandemii rozwinęły one inne sposoby na płatności bezgotówkowe. Dotyczy to przede wszystkim użycia systemu BLIK, którym zapłacimy kurierowi w GLS. Taka forma dostępna jest oczywiście także u kurierów firm, które wyposażają swoich pracowników oraz podwykonawców w terminale płatnicze przyjmujące karty.
Płatność BLIK przy odbieraniu przesyłki za pobraniem nie różni się znacząco od tej dokonywanej w sklepie. Wystarczy tylko wejść w aplikację mobilną swojego banku i wygenerować odpowiedni kod, a następnie podać go kurierowi. Ten odnotowuje transakcję w swoim systemie, po czym klientowi pozostaje tylko potwierdzenie transakcji na telefonie oraz odebranie paczki.
Co więcej, dzięki upowszechnieniu BLIKA płatności przy odbiorze nie ograniczają się wyłącznie do kurierów. Obecnie można w ten sposób uiścić należność także za przesyłkę zamówioną do paczkomatu Inpost.
Kurier nie musi wydać reszty, więc płatność kartą może uratować gotówkę
Nawet jeżeli jesteśmy przyzwyczajeni do płacenia gotówką i zawsze mamy w portfelu banknoty, transakcja przy użyciu terminala w przypadku wizyty kuriera może się okazać nieodzowna. Wbrew oczekiwaniom wielu odbiorców, osoba dostarczająca przesyłkę za pobraniem nie ma bowiem obowiązku wydania reszty.
To na kliencie ciąży odpowiedzialność przygotowania kwoty, którą jako zamawiający zna zresztą z odpowiednim wyprzedzeniem. Jeśli nie było okazji rozmienić pieniędzy lub podejść do bankomatu, opcja płacenia kartą uchroni przed stratą reszty lub koniecznością podejścia z kurierem do najbliższego sklepu.
Płatność kartą u kuriera a bezpieczeństwo
Jednym z czynników przemawiających za wyborem płatności przy odbiorze zamiast opłacania paczki z góry jest chęć uchronienia się przed potencjalnymi oszustami. Powszechnie uznaje się, że w porównaniu do innych form płatności wysyłka za pobraniem jest bezpieczniejsza. Czy ostrożne osoby mają się czego bać w przypadku uiszczania należności kartą? Jeśli przychodzi do nich kurier z paczką, której oczekują, przyłożenie karty do terminalu lub podanie kodu BLIK nie generuje kompletnie żadnego zagrożenia dla ich finansów.
Znacznie bardziej palącą kwestią jest zabezpieczanie się przed atakami phishingowymi, na które łatwo nadziać się w czasie oczekiwania na paczkę. Oszuści wysyłają losowo miliony SMS-ów sugerujących, że pochodzą od dostawcy przesyłek. Jako że paczki ze sklepów internetowych zamawia obecnie każdy, niejedna osoba kilka z ciekawości w link z informacją o “swoim zamówieniu”. W ten sposób utracić można dostęp do poczty elektronicznej lub kont w mediach społecznościowych.